![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Co nas gryzie latem
Meszki się już skończyły, komary tną dalej
Co nas gryzie latem
- Preparaty odstraszające owady Na Mazurach, w województwach zachodniopomorskim, podlaskim, opolskim - tam jesteśmy najbardziej narażeni na ukąszenie przez insekty. Komary, osy, pszczoły, kleszcze mogą nam latem zepsuć całą przyjemność wypoczywania.
- Meszek nie musimy się już obawiać - mówi profesor Zdzisław Dziubek z Kliniki Chorób Odzwierzęcych i Tropikalnych. - Nadal jednak narażeni jesteśmy na pokłucie przez komary czy pogryzienie przez osy i pszczoły.
- Insekty najdokuczliwsze są oczywiście nad wodą, bo tam właśnie się rozmnażają i rozwijają - przypomina Piotr Tykarski z Zakładu Ekologii Uniwersytetu Warszawskiego - W cieplejsze dni owady są aktywniejsze. Przed komarami nie można się schować, atakują wszędzie - w pomieszczeniach i na zewnątrz.
- W Polsce pokąsanie przez komary nie jest groźne dla zdrowia - uspokaja profesor. - Nie przenoszą one bowiem żadnych groźnych chorób i bywają uciążliwe tylko dla uczuleniowców, których zresztą z roku na rok przybywa. Jeśli pokąsany wymiotuje i gorączkuje, kompres z zimnej wody lub roztworu amoniaku powinien przynieść ulgę.
Jak pszczoły do miodu
Osy są bardziej agresywne niż pszczoły, które żywią się wyłącznie pyłkiem kwiatowym, można je spotkać
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
