Wokalistka z nocnego baru
W tej "Carmen" wszystko jest inne niż dotychczas
Wokalistka z nocnego baru
Carmen pod fabrykę cygar zajeżdża na motocyklu wraz z przyjaciółmi harleyowcami
FOT. JULIUSZ MULTARZYŃSKI
Przedstawiona na dziedzińcu starego, poznańskiego browaru "Carmen" uległa zabiegom inscenizatora, którego pomysły zdominowały spektakl bez reszty.
Wszystko jest odmienne od tego, do czego widz jest przyzwyczajony. Ale ta opowieść o niszczącej sile miłości w każdej epoce zachowuje swą aktualność. Na dodatek surowe, fabryczne mury, stanowiące scenerię spektaklu wręcz inspirowały, by "Carmen" pokazać inaczej. Z całego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta