Nie było przecieku?
12 lipca 2000 | Regiony Polski - Łódzkie | NT
Nie było przecieku?
"Nie ma żadnych podstaw, żadnych dowodów, które skłaniałyby nas do odwołania egzaminów wstępnych. Nie możemy przecież dokonać tego na podstawie plotek" - tak skomentował w dzisiejszym "Dzienniku Łódzkim" prof. Ryszard Dąbrowski, prorektor ds. nauczania Akademii Medycznej w Łodzi, dementując prasowe doniesienia o tym, że testy mogły być znane przed egzaminem. "Gazeta Łódzka" twierdzi (za anonimowym informatorem), że za testy żądano 14 tys. zł i niektórzy dali się skusić.
TOR