Atak serca zamaskowany
Wielu zawałowców umiera, zanim dotrze do szpitala
Atak serca zamaskowany
ZBIGNIEW WOJTASIŃSKI
Aż co trzecia osoba doznająca zawału serca nie odczuwa żadnych nasilających się bólów w klatce piersiowej, zlokalizowanych zwykle w okolicy zamostkowej - ostrzega pismo Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego "JAMA". Wśród nietypowych zawałowców są najczęściej chorzy na cukrzycę, po udarze mózgu, kobiety oraz ludzie starsi - po 65. roku życia.
Atak serca zwykle rozwija się przez kilka godzin, jeśli nie nastąpi zatrzymanie krążenia krwi i chory straci przytomność. Wtedy na uratowanie go jest zaledwie kilka minut. W innych sytuacjach jest dużo większa szansa przeżycia, ale pacjent musi być jak najszybciej dowieziony do szpitala. Niestety, wiele osób początkowo ignoruje nawet typowe dolegliwości zamostkowe i zbyt późno wzywa pomoc - gdy możliwości ratunku są już znacznie mniejsze.
Pomyłki na wagę życia
Takie błędy kosztują życie, ale nadal są w Polsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta