Październikowa niespodzianka
Październikowa niespodzianka
JIM HOAGLAND
Obalenie przez Serbów Slobodana Miloszevicia - w tym wyborczym roku - jest podnoszącą na duchu niespodzianką. Waga tego wydarzenia wykracza poza Bałkany, a jego skutki sięgają Rosji i Chin, dotyczą wyborów prezydenckich w Ameryce i każdego innego aspektu polityki mocarstw.
Porażka Miloszevicia to kolejne wydarzenie, które zmienia świat na lepsze. Jak inni dyktatorzy Miloszević osłabił swych autorytarnych przyjaciół ostatnimi desperackimi próbami utrzymania się przy władzy, które - z drugiej strony - wzmocniły jego demokratycznych wrogów. Największy szok przeżyje rządząca Chinami gerontokracja. Pekin był ostatnią z ważnych stolic entuzjastycznie wspomagającą Miloszevicia - dyplomatycznie i finansowo. Obalenie komunistycznego bossa przez rozwścieczony, pozbawiony politycznej wolności naród może tylko wzmóc nerwowość władz chińskich i pokusę stosowania represji.
Ale największą bezpośrednią szkodę odczuł Władimir Putin. Nieskoordynowane wysiłki rosyjskiego prezydenta na rzecz ocalenia serbskiego dyktatora...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta