Skradli Malczewskiego
Nieznani sprawcy skradli jednemu z mieszkańców Ropczyc obraz Jacka Malczewskiego: "Portret Jakuba Orzechowicza".
W nocy z soboty na niedzielę dwóch zamaskowanych w kominiarki napastników wybiło szybę w oknie i przedostali się do prywatnego domu. Tępym narzędziem obewładnili 47-letniego gospodarza, który stracił przytomność. Napastnicy zabrali wiszące na ścianie płótno Malczewskiego i zniknęli. Pobity właściciel z wstrząsem mózgu trafił do szpitala w Rzeszowie. Właściciel nie był szerzej znany jako kolekcjoner dzieł sztuki. Twierdzi, że obraz Malczewskiego znajdował się w jego rodzinie od co najmniej dwóch pokoleń.
MAT