Ostatni skruszony
Ostatni skruszony
Francuski kolarz Pascal Herve, ostatni z tych, którzy zaprzeczali, że dopingowali się podczas pracy w kolarskiej grupie Festina, zeznał w środę w sądzie w Lille, że wspomagał się, jak pozostali.
"Tak, brałem doping" - powiedział głośno Herve przed sądem badającym sprawę głośnego skandalu związanego z wykryciem środków wspomagających w ciężarówce grupy Festina podczas Tour de France w 1998 roku.
"Dwa i pół roku wstrzymywałem się, by to powiedzieć. Powiedziałbym wcześniej, gdyby nie tych dziewięciu idiotów spośród nas, przyłapanych dwa lata temu w Tour de France" - dodał kolarz. Przez ostatnich pięć sezonów był najbliższym przyjacielem byłego lidera grupy Festina Richarda Virenque'a, który przyznał się w Lille do brania środków dopingowych dzień wcześniej.
Oskarżonymi w procesie są przede wszystkim szefowie i lekarze grupy Festina - łącznie 9 osób. K.R.