![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Niebezpieczne podróże
Niebezpieczne podróże
ZBIGNIEW WOJTASIŃSKI
Śmierć 28-letniej Emmy Christofferson, po wielogodzinnej podróży samolotem z Australii do Londynu, przypomniała, jak groźnym i lekceważonym schorzeniem może być ostre zapalenie żył głębokich podudzi. Choroba ta nie jest groźna, zbyt duża jednak beztroska podczas dłuższej podróży - obojętnie samolotem, samochodem czy autobusem - może skończyć się grożącym śmiercią zatorem płuc lub zawałem serca.
Przypadki takie od wielu lat są dobrze znane lekarzom. Po raz pierwszy masowo się z nimi zetknięto podczas II wojny światowej: u ludzi, którzy przez wiele godzin przebywali w pozycji z podkurczonymi nogami w schronach przeciwlotniczych podczas nalotów na Londyn. Obecnie zachorowania na zakrzepicę kończyn dolnych i zatory płuc częściej zdarzają się u pasażerów autobusów i samolotów. Występują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
