Czy Baszta wróci do rodziny
Adolfa Szyszko-Bohusza uhonorowano ulicą, ale majątku nie oddano
Czy Baszta wróci do rodziny
Rodzina Szyszko-Bohuszów chce, aby jej oddano Basztę (na zdjęciu) i pozostały wywłaszczony majątek.
FOT. ŁUKASZ TRZCIŃSKI
Sprawa zwrotu spadkobiercom tzw. Baszty i przeszło 9 ha gruntów, rodzinnej siedziby Adolfa Szyszko-Bohusza, jednego z najwybitniejszych międzywojennych architektów, wróciła po sześciu latach do punktu wyjścia. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że pozytywna decyzja reprywatyzacyjna nie mogła być wykonana z powodu błędnych wcześniejszych postanowień.
Adolf Szyszko-Bohusz, któremu Kraków zawdzięcza swoje najpiękniejsze budynki, a Wawel odnowienie, osobisty przyjaciel prezydenta Ignacego Mościckiego, ma wprawdzie w Krakowie-Przegorzałach swoją ulicę, lecz jego córka Sława nie doczekała się zwrotu rodzinnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta