Miało być prościej i szybciej
Formularzowa reforma
- KOMENTARZ: Miało być łatwiej, jest trudniej Miało być prościej i szybciej
Z siedemdziesięciu pozwów na formularzach, jakie w październiku złożono w warszawskim Śródmieściu, wszystkie były źle wypełnione, w efekcie sąd musiał je zwrócić.
Zawierały tzw. braki, mimo że składali je adwokaci i radcowie w imieniu firm, które od lat wnosiły tysiące podobnych spraw. Miało być prościej, a jest więcej papierowej pracy. Formularze, póki co, nie ułatwiają pracy ani sądom, ani petentom - twierdzą prawnicy, z którymi rozmawialiśmy.
Formularze stosować muszą od 1 października sprzedawcy usług publicznych, np. poczta, telekomunikacja, elektrownie, gazownie, wodociągi, a wszyscy w sprawach do 5 tys. zł. Do tych ostatnich stosuje się zupełnie nowe postępowanie uproszczone, dla którego w niektórych sądach powołano specjalne wydziały cywilno-karne.
Na razie jednak wszystko wskazuje, że formularze nikomu nie ulżyły, niczego nie przyśpieszyły. Zdaniem sędziego Piotra Wojtysiaka, szefa śródmiejskiego wydziału cywilnego, do którego od lat napływają tysiące pozwów, np. operatorów telefonii
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta