Zmarło jedno z czworaczków
Nie udało się utrzymać przy życiu jednego z czworaczkow, jakie urodziły sie w ubiegłym tygodniu w Bytomiu. Ze względu na niewydolność krążenia 45-letniej matki, poród trzeba było przyspieszyć. Czworaczki, trzy dziewczynki i chłopiec, urodziły się w 29 tygodniu, przez cesarskie cięcie. Po porodzie przewieziono je do nowoczesnego Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki. Noworodki nie były zdolne do samodzielnego oddychania. Mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować jednej z trzech dziewczynek. Stan pozostałych dwóch i chłopca poprawia się, aczkolwiek nadal jest poważny.
BC