Gazociąg - przyrodnicy protestują
Informacja "Rzeczpospolitej" o możliwości poprowadzenia jednej z nitek gazociągu przez teren Bieszczadzkiego Parku Narodowego wywołała reakcję przyrodników, którzy ostro zaprotestowali przeciwko temu pomysłowi.
"Rz" napisała, że podczas spotkania Aleksandra Kwaśniewskiego z szefem rosyjskiego Gazpromu mogły zapaść ustalenia o przebiegu nitki gazociągu przez tereny Roztoczańskiego i Bieszczadkiego Parku Narodowego. Kierownictwo BPN nazwało tę propozycję Rosjan absurdem, a jej realizacja byłaby wielkim skandalem. Doprowadziłoby to do poważnej degradacji środowiska naturalnego. Polskie MSZ zapewnia jednak, że pomysł Rosjan nie ma szans na powodzenie. Również ze względów finansowych, poprowadzenie gazociągu przez zalesione tereny górzyste byłoby niezwykle kosztowną inwestycją.
MAT