Czego nie rozumiemy?
Czego nie rozumiemy?
MIROSŁAW BAŁKA "ŚREDNICA 120 X 52" I 2 X (67 X 6 X 800)
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
GRZEGORZ FILIP
Prasa przynosi od jakiegoś czasu alarmujące doniesienia na temat działań polskich artystów. Dowiadujemy się, że twórczość artystyczna może polegać dziś na oddawaniu stolca w galerii, kopulacji z krucyfiksem w muzeum (Jacek Markiewicz), pokazywaniu zdeformowanych ludzkich płodów (Grzegorz Klaman), "guzika w wargach sromowych nawiązującego do motywu oka opatrzności" (Alicja Żebrowska) itp. Realizacjom tym towarzyszą teksty, których nie da się czytać bez irytacji. Język i sposób myślenia niektórych twórców średniego pokolenia oraz towarzyszących im krytyków razi hochsztaplerką i uproszczeniami, a ich rozważania wydają się być pozbawione poczucia rzeczywistości.
Na przykład Piotr Piotrowski, historyk sztuki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, apologeta nurtu zwanego krytycznym, dostrzega w Polsce wojnę między establishmentem politycznym a "grupami otwartego społeczeństwa", które tworzą i popierają sztukę ciała i płci. Kultura, według tego krytyka, jest "obszarem wojny między rzecznikami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta