Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W rzeczy samej

31 marca 2001 | Publicystyka, Opinie | AR

W rzeczy samej

  • POSTACIE: Giennadij Sielezniow, Andrzej Długosz
  • GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ", CZESŁAW PIĄTAS, GENERAŁ BRONI, SZEF SZTABU GENERALNEGO: Sztuka dostosowania
  • SŁOWNIK POLITYCZNY: Gorący cukier
  • DOOKOŁA DNIA: Norweski wilk dostał azyl w Szwecji
  • Z BERLINA: Niemiecka duma
  • Polska - Unia Europejska
  • TYGODNIOWY PRZEGLĄD PRASY POSTACIE

    Giennadij Sielezniow

    Przewodniczący Dumy Państwowej i członek Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej. Nie ukrywa, że jest pod silnym wrażeniem polskiego prezydenta. Mniej więcej dwa lata temu przyznał nawet publicznie, iż uważa się za "rosyjskiego Kwaśniewskiego". Obaj politycy już się zresztą spotykali - w końcu lat 80. - gdy Aleksander Kwaśniewski był ministrem do spraw młodzieży, a Sielezniow redaktorem naczelnym "Komsomolskiej Prawdy".

    Sielezniow, pozostając formalnie członkiem partii komunistycznej, jest jednocześnie szefem utworzonego przez siebie społecznego Ruchu "Rosja". Ma ambicje nadania ruchowi komunistycznemu w Rosji bardziej cywilizowanego, europejskiego oblicza.

    Jak twierdzą rosyjscy obserwatorzy, Sielezniow jest blisko związany z Kremlem, który poparł go, gdy ubiegał się (bez powodzenia) o stanowisko gubernatora obwodu moskiewskiego. Podczas niedawnego głosowania nad wotum nieufności dla rządu

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2279

Spis treści
Zamów abonament