![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Widzieć drzewa i cały las
W sejmowych kuluarach
Widzieć drzewa i cały las
Dziś rozpoczyna się debata budżetowa -- pierwsze czytanie projektu budżetu na rok 1995. Trafił on do Sejmu dwa tygodnie temu. Czy posłowie mieli dosyć czasu, żeby zapoznać się z ponad 700 stronami ustawy? Czy są do debaty przygotowani?
Posłowie z Komisji Budżetowej studiowali ją z reguły po kilkanaście godzin lub więcej. Wyjątkiem jest Marek Borowski z SLD, który mówi: -- Znam już główne proporcje makroekonomiczne budżetu, siedziałem nad nim 3 godziny. To o wiele za mało, żeby móc dyskutować o szczegółach, o proporcjach wewnętrznych. Konieczna jest też pomoc ekspertów. Przeciętny poseł ma trudności ze zrozumieniem w szystkiego, bo to jest hermetyczne. Żeby wszystko solidnie przeczytać i umieć sformułować pytania potrzeba 2 dni.
Także Jerzy Eysymontt (BBWR, Komisja Budżetowa) czytał budżet stosunkowo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
