![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ładniej, ale mniej
Ładniej, ale mniej
EDMUND SZOT
Stawiane na wsi budynki mieszkalne są dziś o wiele ładniejsze niż kiedyś i mają znacznie lepszy standard. Nikt jednak nie panuje nad ładem przestrzennym. Domy buduje się zbyt dowolnie, kary za dzikie inwestycje są śmiesznie niskie, a nakazy rozbiórki pozostają na ogół na papierze. Dekoniunktura w rolnictwie sprawiła, że niewiele powstaje budynków inwentarskich.
Na wsi mieszka w Polsce około 38 proc. ludności, czyli procentowo więcej niż np. na Białorusi lub na Litwie, ale mniej niż w Szwajcarii, Szwecji czy Finlandii. Ten odsetek zwykło się uważać za jedną z miar rozwoju cywilizacyjnego kraju, co jest jednak, jak widać, dość ułomne. Przez wiele lat przenieść się ze wsi do miasta oznaczało tyle samo, co awansować po szczeblach drabiny społecznej.
W miejskim stylu
Dziś część bogatszych mieszkańców dużych miast stara się zamieszkać na wsi. Są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
