Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Odpędzić złe duchy

12 czerwca 2001 | Świat | NS
źródło: Nieznane

Nepal Po zabójstwie rodziny królewskiej

Odpędzić złe duchy

(C) EPA

W Katmandu odbyła się tradycyjna w hinduistycznej kulturze ceremonia wypędzenia złych duchów, które według miejscowych wierzeń zesłały na Nepal nieszczęście - śmierć rodziny królewskiej. "Egzorcystą" był Sadhu, "najświętszy" z kasty Braminów, pędzący zwykle żywot pustelnika lub uzdrowiciela. Sadhu, ubrany w białą szatę dhoti, odprawił o świcie modły i dokonał rytualnych ablucji w rzece Bagmati. Później ubrał się na podobieństwo zamordowanego króla Birendry i spożył wedle zwyczaju potrawę sporządzoną ze zwierzęcego szpiku, a po ceremonii odjechał na słoniu. Ponieważ wedle wierzeń zabrał ze sobą złe demony, nie ma już nigdy prawa wracać do królestwa. Wywiózł ze sobą też przedmioty, które mają mu ułatwić życie na wygnaniu: telewizor, wentylator elektryczny, pościel, garnki i inne. Całemu zdarzeniu niezwykłości dodał fakt, że słoń, na którym Sadhu wywiózł złe duchy, zabił w czasie ubiegłego weekendu kobietę. S.G., REUTERS

Brak okładki

Wydanie: 2339

Spis treści

Listy

Zamów abonament