Wartości pod różnymi dachami
Wartości pod różnymi dachami
Michał Tober
Co by było, gdyby "Solidarność" nie powstała - pyta Lech Mażewski ( "Rz" 22 maja ). Bez wahania udziela sobie także odpowiedzi - Polska wyglądałaby dzisiaj nie gorzej bez związku, który powstał w sierpniu 1980 roku. "Jednostronna i tendencyjna teza" ( Janusz A. Majcherek ), "jednostronne i naiwne ujęcie" ( Bronisław Wildstein ), "upadek rozumu indywidualnego", "absurdy" rodem z "propagandowych broszur lokalnych ogniw SLD" ( Jarosław Gowin ) - to tylko garść reakcji na historyczne spekulacje Mażewskiego.
Temperatura tej dyskusji nie jest pochodną trafności lub absurdalności tezy wyjściowej. Wynika raczej z charakteru pytania, które zostało publicznie zadane. Historyczno-publicystyczne "co by było gdyby" jest zazwyczaj niewinną zabawą, urozmaiceniem naukowego dyskursu. Problem pojawia się jednak wówczas, gdy dotyczy ono wydarzeń, idei lub osób, o których w tym kontekście mówić nie wolno, nie wypada lub nie należy.
"Sierpień" 1980 pasuje jak ulał do tej właśnie kategorii. Lektura kolejnych polemik...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta