Niższy poziom abstrakcji
Niższy poziom abstrakcji
RYS. JACEK FRANKOWSKI
EWA ŁĘTOWSKA
Brzmienie ustawy jest wyraźne: każdy, kto może być stroną umowy, a nie każdy, kto jest stroną.
Nie najlepszy początek ma orzecznictwo Sądu Antymonopolowego, który od ponad roku wykonuje abstrakcyjną kontrolę wzorców umownych, na podstawie ustawy z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za produkt niebezpieczny (Dz. U. nr 22, poz. 271). Z orzecznictwa tego wynika bowiem, że SA uporczywie rozumie swoje zadanie jako kontrolę wzorca konkretnie zastosowanego w konkretnej umowie z konkretnym konsumentem, a nie jako kontrolę abstrakcyjną, opartą na actio popularis.
Jak orzeka SA w sprawie wzorców
Na łamach "Rzeczypospolitej" (9 maja i 29 czerwca) sygnalizowano już budzące poważne wątpliwości rozstrzygnięcia SA (wszystkie oddalające powództwa o uznanie klauzuli za abuzywną). Teraz kolejne dwa orzeczenia (XVII Amc 2/00 z 7 maja 2001 r. i z tej samej daty XVII Amc 3/00) utwierdzają w przekonaniu, że praktyka niezbyt sobie radzi z samą konstrukcją abstrakcyjnej kontroli wzorca. W powołanych wyrokach, zapadłych w sprawach,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta