To już gdzieś było
To już gdzieś było
DOROTA BRYNDAL JUSTYNA ŚWIĄTKOWSKA-TOKARZ
Gdy chcemy rozpowszechnić w sieci znane skądinąd treści, umowa zawarta z ich dysponentem musi wskazywać takie pole eksploatacji.
Internet w ostatnich latach poszerzył katalog środków służących przekazywaniu informacji i komunikowaniu na odległość. Różnica między tradycyjnymi środkami komunikowania a siecią Internet polega głównie na ilości informacji zawartych na stronach www, dostępności do nich i możliwości szybkiego skopiowania, rozpowszechnienia lub przeniesienia na inne nośniki danych. Z tego względu legalność rozpowszechnianych materiałów spełniających przesłanki utworu chronionego prawem autorskim wymyka się często spod kontroli prawnej.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej: ustawa) stanowi, że prawo autorskie do utworu przysługuje twórcy, jeśli ustawa nie stanowi inaczej. W ramach autorskich praw do utworu wyróżnia się prawa osobiste i prawa majątkowe. O ile te pierwsze nie są przedmiotem obrotu, o tyle drugie mogą przejść na inne osoby w drodze dziedziczenia lub na podstawie umowy. W wyniku zawarcia odpowiedniej umowy autor może upoważnić inne osoby do korzystania z utworu oraz czerpać korzyści materialne z tytułu posiadanych autorskich praw. Umowa o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta