Na drodze do niewypłacalności
Obligacje zamienne Elektrimu
Na drodze do niewypłacalności
Właściciele obligacji zamiennych Elektrimu wartych 438 mln 869 tys. EUR zażądali od spółki przedterminowego wykupu tych papierów. Elektrim nie ma tyle pieniędzy i jeśli do 17 grudnia ich nie zgromadzi, to zarząd spółki zapowiada, że firma "nie wywiąże się" z płatności.
Odpowiedzią rynku na przekazany wczoraj komunikat był spadek kursu akcji w czasie sesji o 34,7 proc. do 7,9 zł. Na koniec dnia kosztowały 9,4 zł, czyli o 22,3 proc. mniej niż w poniedziałek. Właściciela zmieniło ponad 10,3 mln akcji spółki (12,3 proc. kapitału).
- Chcemy zapłacić obligatariuszom. Potrzebujemy tylko więcej czasu, by była to pełna wypłata - powiedziała nam Ewa Bojar, rzecznik prasowy spółki.
Zgodnie z warunkami emisji obligacji, jeśli Elektrim nie wypłaci pieniędzy w terminie (w prospekcie zapisano 15 grudnia, ale ponieważ jest to dzień wolny, wypłata powinna nastąpić 17 grudnia), to obligatariusze po siedmiu dniach mogą wystąpić do agenta emisji - Citibanku - o złożenie wniosku o bankructwo polskiej firmy.
Zmagania z czasem
Przedstawione do wykupu obligacje to 99,7 proc. papierów wyemitowanych przez Elektrim w 1999 r. Aby je wykupić oraz wypłacić grudniowy kupon odsetkowy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta