Haracze na granicy
Haracze na granicy
Rzecznik praw obywatelskich zwrócił się do prezydenta RP o ewentualne przedyskutowanie w rozmowach na najwyższym szczeblu podczas planowanego spotkania z prezydentem Federacji Rosyjskiej sytuacji na granicy między Polską a Obwodem Kaliningradzkim. Warunki przekraczania tej granicy przy znacznym nasileniu ruchu i wielogodzinne oczekiwanie na odprawę urągają ludzkiej godności. Przyjęty przez stronę rosyjską system organizacji dojazdu do przejść sprzyja zjawiskom patologicznym, zachęca do korupcji, kreuje grupy przestępcze - stwierdza prof. Andrzej Zoll. Jako przykład podaje przejście graniczne w Bagrationowsku, gdzie na parkingu wymuszane są haracze po 15-25 dolarów od oczekujących. Nie przyniosły dotychczas efektu interwencje polskich służb konsularnych u wysokich przedstawicieli Obwodu, bezradny wobec administracji kaliningradzkiej okazał się też pełnomocnik ds. praw człowieka Federacji Rosyjskiej.