Recepty na długi
Recepty na długi
Na koniec 2001 roku długi publicznej służby zdrowia mogą wynieść nawet 5 miliardów złotych - szacuje minister zdrowia. Szpitale zaczęły się zadłużać kilka miesięcy po tym, jak w 1998 roku skarb państwa przejął ich siedmiomiliardowe zobowiązania.
Przyczyny narastania zadłużenia nie są skomplikowane: spóźniona i często zaledwie powierzchowna restrukturyzacja w samych placówkach powoduje, że ich koszty są ciągle zbyt wysokie. Brak decyzji o zamknięciu części szpitali skutkuje tym, iż kasy chorych faktycznie dzielą niewielkie pieniądze między zbyt wiele placówek. Kontrakty - co zgodnie przyznają dyrektorzy szpitali - są więc niższe niż koszty. Od najstarszych długów rosną gigantyczne odsetki.
Że nie jest to tylko teoria, pokazują przykłady kilku podlaskich szpitali powiatowych, których likwidację od kilku miesięcy rozważają organy założycielskie. W Augustowie Rada Powiatu podjęła nawet decyzję o likwidacji zadłużonego na ponad 10 mln zł szpitala i powołania prywatnej spółki, ale po trwających kilka tygodni protestach i pod naciskiem mieszkańców miasta radni zmienili zdanie. Szpital ma zablokowane przez komornika wszystkie konta. Dług wzrasta o ok. 1,2 mln zł co kwartał z powodu odsetek i kosztów egzekucji. Pracownicy od dwóch...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta