Czy wojewoda musi być biedny
Czy wojewoda musi być biedny
Ryszard Nawrat bardzo chciał być szefem KGHM. Koledzy z SLD powiedzieli: "Nie"
MICHAŁ MAJEWSKI
Trzej czerwoni muszkieterowie z Wrocławia od najmłodszych lat trzymają się razem. Jeden jest ministrem obrony, drugi był wpływowym wiceministrem, teraz jest posłem. Trzeciego muszkietera dopadły kłopoty w interesach i został wojewodą we Wrocławiu.
Jerzy Szmajdziński, minister obrony
Półtora roku temu Nawrat wszedł na drogę wygaszania swojej działalności biznesowej. Że brak mu doświadczenia w administracji? Kierował organizacją młodzieżową i spółdzielnią rolniczą. Poza tym Ignacy Bochenek, jego zastępca, ma doświadczenie administracyjne. Tego, że ma atrakcyjną działkę w sercu Wrocławia, nie uważam za problem. Czy wojewoda musi być biedny? Problem byłby wtedy, gdyby wojewoda Nawrat sprzedał tę działkę Urzędowi Wojewódzkiemu.
Jan Chaładaj, poseł SLD
Mówi się, że jesteśmy czerwonymi muszkieterami? Raczej różowymi. Dlaczego Ryszard przeszedł z biznesu do polityki? Ciągnie wilka do lasu. Kiedyś przecież prowadził organizację młodzieżową we Wrocławiu (ZSMP - red.). Sprzedał hotel, spłacił zobowiązania, jego sytuacja biznesowa jest czysta. Wiem, że marzył o tym, by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta