Zmęczenie skruchą
Zmęczenie skruchą
W wielu niemieckich rodzinach tworzy się nowy obraz historii bez holokaustu i innych zbrodni narodowego socjalizmu. Oficjalnie jednak Niemcy przepraszają bardzo często. Na zdjęciu: Wolfgang Thierse, szef Bundestagu, na uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod pomnik holokaustu w Berlinie w styczniu 2000 roku.
(C) AP
PIOTR JENDROSZCZYK
Z BERLINA
Niemcy mają już dość ciągłego przypominania o holokauście i zbrodniach wojennych. Wykształcili nawet mechanizm obronny. Funkcjonuje on na razie w kręgach rodzinnych, gdzie tworzy się nowy obraz historii bez holokaustu i innych zbrodni narodowego socjalizmu. Publicznie biją się jednak w piersi jak nigdy dotąd i wydają w związku z tym ogromne pieniądze.
Tylu, co w ostatnich miesiącach uroczystości związanych z otwarciem wystaw, muzeów, pomników, miejsc pamięci czy tablic pamiątkowych jeszcze w historii RFN nie było.
Muzea i pomniki
W okresie kilku miesięcy otwarto wielkie Muzeum Żydowskie w Berlinie wybudowane kosztem 120 milionów marek. Dokonano wmurowania kamienia węgielnego pod ogromny pomnik pomordowanym Żydom Europy, który powstanie tuż przy Bramie Brandenburskiej, co kosztować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta