Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szkoda pierwszego skoku

12 lutego 2002 | Olimpiada Zimowa 2002 w Salt Lake City | KR
źródło: Nieznane

Mówią bohaterowie niedzielnego konkursu

Szkoda pierwszego skoku

Kilka godzin po konkursie, już z medalami. Od lewej: Hannawald, Ammann i Małysz

FOT. MICHAŁ SADOWSKI

ADAM MAłYSZ: Nie czułem napięcia

Na ten medal po trzydziestu latach czekało wielu ludzi, a najbardziej ja. Było to coś wspaniałego. W sumie wszystko poszło po naszej myśli. Chcieliśmy zdobyć medal i go mamy. Największa radość będzie jednak dopiero wieczorem, tam w mieście na podium, gdy wręczą mi medal.

Trochę mi szkoda pierwszego skoku, w którym nawet mogłem upaść. Była dziura na zeskoku, jakiś skoczek mocno zrył śnieg krawędzią narty. Wpadła mi tam lewa narta, uciekła w bok, ratowałem się przed upadkiem i dlatego dostałem niższe noty. Właściwie to nawet byłem bardzo zadowolony, że dojechałem do końca.

Tam, na górze, nie czułem jakiegoś wielkiego napięcia. Koncentrowałem się na tym, co mam robić, i szło mi to całkiem swobodnie. Widziałem tych wielu Polaków na dole. Zawsze mówię, że polska publiczność jest najlepsza.

Sukces będziemy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2543

Spis treści

Listy

Zamów abonament