Białorusin zostanie Białorusinem, a Niemiec - Niemcem
Białorusin zostanie Białorusinem, a Niemiec - Niemcem
W PRL mniejszości narodowe i etniczne, przynajmniej niektóre, traktowano jak nie przymierzając piątą kolumnę. Po 1989 r. okazało się, często boleśnie, jak źle jesteśmy przygotowani do akceptacji faktu, że społeczeństwo Polski jest pluralistyczne.
Uchwalenie ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych rozważano już na początku lat dziewięćdziesiątych. Przeważył wówczas - jak się wydaje - pogląd, że jej zasadniczy trzon sprowadzałby się do powtórzenia praw człowieka, gwarantowanych każdemu obywatelowi Rzeczypospolitej. A zatem - że akt taki nie jest potrzebny.
Obecnie temat wraca na forum parlamentu. Konflikty i zatargi - dla postronnego obserwatora często całkiem niezrozumiałe - dowodzą, że specjalna ustawa jest potrzebna choćby po to, by ukształtować sposób myślenia niektórych lokalnych społeczności i ich urzędników.
Polski przedstawiciel Łemków, któremu rodzice dali imię Mykoła, nie powinien być dla polskiego urzędnika Mikołajem.
Sposób korzystania przez obywateli polskich należących do mniejszości narodowych i etnicznych z prawa do kultywowania własnego języka, kultury, tradycji i obyczajów uregulować ma ustawa, której projekt wniesiony został przez sejmową komisję. Posłowie mają go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta