Nie płacili i nie płacą
- Eksmisja po polsku Nie płacili i nie płacą
JAN M. FIJOR
W Stanach Zjednoczonych eksmisja jest również dramatem, jednakże w odróżnieniu od Polski, jego ofiarą są przeważnie właściciele kamienic, a nie lokatorzy. Oto historia jednego z "kamieniczników".
Po kilkunastu latach wyrzeczeń, zaciskania pasa, skrajnego wręcz oszczędzania i wytężonej pracy na dwóch etatach, Joe D., technik dentysta z Chicago, dorobił się wreszcie wymarzonego domu apartamentowego - czteromieszkaniowej "kamienicy czynszowej". Jedno z mieszkań zajmował sam, trzy pozostałe wynajmował lokatorom.
Pech chciał, że inauguracja statutu "kamienicznika" zbiegła się w czasie z nadejściem dotkliwej recesji, w wyniku której dwoje z jego lokatorów straciło pracę i przestało płacić czynsz. Najpierw ich prosił, potem błagał, apelował, w końcu jednak zagroził, że odda sprawę do sądu. Innego wyjścia nie miał. Posiadanie kamienicy wiązało się bowiem z zaciągnięciem pożyczki hipotecznej, której spłata możliwa była wyłącznie dzięki lokatorom. Bez ich czynszu (a nie płacili już drugi miesiąc) groziła mu - w najlepszym przypadku - utrata domu na rzecz banku. Pożyczył więc od rodziny pieniądze na spłatę kredytu, składając równocześnie pozew do sądu o eksmisję.
Najpierw
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta