![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W rzeczy samej
- POSTACIE: Aung San Suu Kyi, Jean-Pierre Raffarin
- GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ", Pascal Perrineau, dyrektor paryskiego CEVIPOF (Centrum Badań Francuskiego Życia Politycznego): Raffarin i efekt zaskoczenia
- Niemcy: Czego się boi Katarina Witt
- Kardynał Macharski nie idzie na emeryturę
- 25 rocznica śmierci Stanisława Pyjasa
- AD VOCEM: Trybunał bez USA POSTACIE
Aung San Suu Kyi
Dla świata zachodniego przywódczyni birmańskiej opozycji, uwolniona wczoraj z aresztu domowego, jest symbolem walki o demokrację. Z tego powodu w 1991 roku otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla. Przebywała już wówczas (od lipca 1989 roku) w odosobnieniu. Międzynarodowa społeczność łudziła się, że przyznanie jej tak prestiżowej nagrody skłoni birmańską juntę do złagodzenia polityki wobec opozycji. Jednak Aung San Suu Kyi opuściła swą rezydencję w Rangunie dopiero w lipcu 1995 roku. Kilka lat cieszyła się wolnością, ograniczoną przez władze do swobodnego poruszania się po stolicy. We wrześniu 2000 roku została ponownie uwięziona we własnym domu.
Zawsze opowiadała się za pokojowymi metodami walki o demokrację. Była przekonana, że ustanowienie w Birmie demokratycznych rządów jest tylko kwestią czasu. Lata izolacji poświęciła na medytacje, lekturę, a ostatnio na próby prowadzenia dialogu z juntą.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
