Przykra sprawa
Przykra sprawa
STEFAN SZCZEPŁEK
Z DAEJEON
Wczoraj rano polscy piłkarze mieli odnowę biologiczną, po południu spotkali się z dziennikarzami, a wieczorem odbyli trening na boisku obok stadionu w Daejeon. Minął pierwszy tydzień pobytu drużyny w Korei. Wszyscy są już zmęczeni psychicznie, jedni przechodzą to bezobjawowo, inni szukają upustu dla stresów.
Doszło w związku z tym do wymiany zdań pomiędzy graczami a dziennikarzami. Piłkarze poczuli się urażeni tym, co dwaj redaktorzy (Robert Błoński z "Gazety Wyborczej" i Adam Godlewski z "Przeglądu Sportowego") o nich piszą, więc, przejeżdżając autokarem obok nich, otworzyli okna i słownie dziennikarzy tych obrazili. Wczoraj kolega z radia RMF poprosił na konferencji trenera Jerzego Engela o opinię na temat tej sytuacji, czym doprowadził do smutnej, a nawet wręcz żenującej wymiany poglądów.
Blisko pięćdziesięciu dziennikarzy koreańskich musiało się czuć jak na tureckim kazaniu, tym bardziej że tłumaczący Tomasz Smokowski szukał słów na złagodzenie sytuacji, przynajmniej w języku angielskim. Ale zapewne dzisiejsza prasa koreańska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta