Ważą się losy naszego rolnictwa
Ważą się losy naszego rolnictwa
JĘDRZEJ BIELECKI
Z BRUKSELI
Przyznać dopłaty bezpośrednie czy nie - ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej spróbują dziś w Luksemburgu odpowiedzieć na to kluczowe dla polskich rolników pytanie. Prawdopodobnie "15" nie uda się ustalić wspólnego stanowiska, a to oznaczałoby najpoważniejszy impas w trwających od czterech lat negocjacjach o poszerzeniu Unii.
Spór podzielił tradycyjnie najbliżej współdziałające, a jednocześnie najbardziej wpływowe kraje wspólnoty: Francję i Niemcy. Berlin przewodzi grupie tzw. płatników netto: Wielkiej Brytanii, Szwecji i Holandii. Państwa te, które już teraz dopłacają miliardy euro więcej do unijnego budżetu, nie chcą przystać na zasadę przyznania dopłat bezpośrednich kandydatom bez gwarancji, że ta forma pomocy będzie stopniowo likwidowana w całej Unii. Co prawda Komisja Europejska proponuje takie rozłożenie dopłat, by pełne były wprowadzone za 10 lat, a zaczęto by od zaledwie 25 proc. ich poziomu, jednak rachunek dla "płatników netto"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta