Deficyt 5 proc.? To zbyt wiele

źródło: Nieznane

Michael Carter, szef misji Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie

Deficyt 5 proc.? To zbyt wiele

FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI

Rz.: Wyjeżdża pan z Polski po 2 latach pobytu. Na jakie informacje dotyczące polskiej gospodarki będzie pan teraz zwracał uwagę?

MICHAEL CARTER: Nie ukrywam, że jest kilka spraw, które nastrajają optymistycznie. Jednocześnie jest parę takich, które mnie martwią. Kiedy przyjechałem do Polski, były zauważalne pierwsze oznaki gospodarczego spowolnienia. Teraz mamy do czynienia nie tylko z wyhamowaniem tempa wzrostu PKB, ale z trwającym dwa lata znacznym pogorszeniem sytuacji gospodarczej. W takim kraju jak Polska to naprawdę poważny problem. Jeśli jednak szukamy pozytywów, to trzeba zwrócić uwagę na ogromny postęp w negocjacjach z Unią Europejską. I sądzę, że mimo najróżniejszych sygnałów, które ostatnio słyszeliśmy, wstąpienie przez Polskę do Unii Europejskiej powinno nastąpić w 2004 roku.

Kiedy jednak wracam myślami do tego, co spowodowało zmniejszenie tempa wzrostu gospodarczego, dochodzę do wniosku, że nie jest możliwy powrót do poprzedniej sytuacji bez zdecydowanego cięcia wydatków państwa. Niemożliwa jest kontynuacja obecnego systemu subsydiowania niektórych dziedzin przemysłu, bo to z kolei powoduje brak...