Zbudujemy Czechom mosty
Resort obrony Republiki Czeskiej poprosił polskie wojsko o pomoc w likwidowaniu skutków powodzi. Dwie grupy polskich saperów odbudują sąsiadom mosty.
Dwie grupy inżynieryjne, wyspecjalizowane w budowaniu mostów, czekają tylko na sygnał do wyjazdu. - W ciągu 48 godzin będziemy na miejscu wskazanym przez gospodarzy - zapewnia płk Janusz Lalka, szef inżynierii wojskowej Sztabu Generalnego. Dwie 30 - 40-osobowe grupy saperów z jednostek w Dęblinie, Włocławku, Nowym Dworze Mazowieckim i Inowrocławiu przewiozą niezbędny sprzęt ciężarówkami do Czech. Biorą koparki, traki, kafary, agregaty prądotwórcze.
Według słów Jerzego Szmajdzińskiego, szefa MON, Polska bierze na siebie wszelkie koszty użycia wojska w akcjach powodziowych za granicą. Czesi zapłacą jedynie za materiały zużyte do budowy mostów. Z.L.