Podnoszenie w górę
Podnoszenie w górę
Papież wyjechał, zostawiając Polakom swoje przesłanie. Zanim jeszcze wsiadł do samolotu, już pojawiły się liczne komentarze, których autorzy w skrajnych przypadkach usiłują zawłaszczyć jego nauczanie, poszukując w nim wsparcia dla swych politycznych działań i koncepcji. Za chwilę usłyszymy też głosy sceptyków, którzy powątpiewać będą w to, że wizyta Jana Pawła II "cokolwiek zmieni".
Sama logika tego typu interpretacji jest chybiona. Papież bowiem nie przemawia do tłumu, do narodu czy do partii politycznych. On mówi do każdego człowieka. Dlatego też jego nauczanie nie ma tak bezpośredniej siły sprawczej, jak konsekwentnie realizowany program politycznego ugrupowania lub dobrze przeprowadzona...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta