Wprowadzić konkurencję
Wprowadzić konkurencję
RYS. LESZEK OŁDAK
BARTŁOMIEJ SIENKIEWICZ
Ekipa rządowa ma najwyraźniej pecha w sprawach energetycznych (paliw płynnych). Zaczęło się od awantur dotyczących gazu, prób odwołania z tego powodu ministra Kaczmarka i ciągu niepowodzeń w rozmowach z Gazpromem. Teraz na tapecie jest ropa i przed rządem kolejna kontrowersyjna decyzja związana ze sprzedażą Rosjanom Rafinerii Gdańskiej.
Za każdym razem obok racji natury ekonomicznej pojawiają się pytania dotyczące bezpieczeństwa energetycznego państwa, skutków politycznych podjętych (bądź zamierzonych) decyzji. Z grubsza te wątpliwości i ostrzeżenia można sprowadzić do następującego stwierdzenia: Polska powinna unikać pogłębiania związków energetycznych z Rosją, bo ta może je wykorzystać w celach politycznych, ograniczając naszą suwerenność bądź wprowadzając mechanizmy (formalnie lub nie) zdające nasz kraj na łaskę potężnych rosyjskich koncernów, ze stratą dla interesów ekonomicznych Polski.
Fałszywie pojęta troska
Do tego dochodzi argument o "naturze" rosyjskiego wielkiego biznesu, powiązanego nieformalnie z Kremlem, agresywnego w działaniu, uciekającego się często do budowy "swoich partii" w krajach działania. Od razu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta