Zyta do Rybaka i wręcz przeciwnie
Ni-hao, Rybaku,
akurat tak się składa, że kilka miesięcy temu byłam w Chinach. Naszą grupą opiekował się miejscowy student-przewodnik, młodzian sympatyczny, władający językami (co jest tam jeszcze mniej powszechne niż u nas) i ciekawy świata. Informacji o swoim kraju udzielał co prawda oszczędnie - to znaczy o historii mówił nawet dużo, tylko przy pytaniach o życie codzienne nieco "ściemniał" - za to nas o wszystko wypytywał bez opamiętania.
Na pożegnanie wymieniliśmy się adresami poczty elektronicznej. Wiesz z doświadczenia, że korespondentką jestem entuzjastyczną, więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta