Antykwaryczny fundusz emerytalny
Inwestycje w dzieła sztuki Starość spędzimy w dobrobycie, wyprzedając dzieła sztuki z własnej kolekcji
- Opinie fachowców Antykwaryczny fundusz emerytalny
Henryk Waniek "Pomiędzy", olej na płótnie, 89 na 116 cm. Ceny obrazów artysty 6-12 tys. zł
FOT. ARCHIWUM
JANUSZ MILISZKIEWICZ
Jakie obrazy Polacy będą chętnie kupowali na przykład za 20-30 lat? Odpowiedź na to pytanie jest ważna dla dzisiejszych 40-50-latków, którzy w przyszłości będą wyprzedawać tworzone teraz kolekcje sztuki, żeby dołożyć do emerytury. Zbieranie malarstwa lub antyków to przecież forma gromadzenia kapitału. W co inwestować?
Przed trzydziestu laty kolekcjoner Wiesław Ochman kupował dzieła polskich malarzy, którzy w XIX wieku studiowali w akademii w Monachium. Zdobywał je nierzadko za bezcen, bo wtedy w PRL nie było rynku. Przebywając za granicą przy okazji występów na scenach operowych świata, kupował anonimowe tam polskie arcydzieła, np. Gierymskiego lub Siemiradzkiego, czasami za 100 dolarów. Ceny upolowanych wtedy obrazów np. Chełmońskiego, Malczewskiego, Boznańskiej do dziś wzrosły o tysiące procent.
Od lat w naszych domach aukcyjnych sprzedawane są prace Meli Muter z warszawskiej kolekcji Bolesława Nawrockiego. Kolekcjoner ten kupił
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta