Cierpienie
Cierpienie
Cierpienie jest w dzisiejszym świecie takim samym skandalem i nieprzyzwoitością jak śmierć, albo jak wieczność. Po co w ogóle się nad nim zastanawiać? Po co cierpieć?
Na cierpienie mamy środki przeciwbólowe, które w dobrze zorganizowanym państwie powinny sprawę załatwić, tak jak prezerwatywy powinny rozwiązać problem AIDS, a opieka społeczna - biedy. Jeśli spadnie na nas cierpienie gdzieś w cywilizacyjnej czołówce dzisiejszego świata, to trudno, jesteśmy przypadkowymi ofiarami w takim samym stopniu jak pasażerowie odrzutowca, który z niewiadomych powodów rozbił się, zamiast dolecieć do celu, albo jak goście hotelu, gdzie terroryści podłożyli bombę. Tak, podobne rzeczy są cywilizacyjnym skandalem i nie powinny się zdarzać. Na pewno w przyszłości będą zdarzać się coraz rzadziej i rzadziej, bo upora się z nimi postęp medycyny, sprawność policji i doskonałość techniki. Tak współczesny świat próbuje obłaskawić i zmniejszyć skandal cierpienia.
Jaką cenę płacimy za życie
Cierpienie nie jest bólem, choć ból fizyczny może być przyczyną cierpienia, ale nie jedyną. Ból jest stanem ciała, cierpienie - duszy. Ból da się wyleczyć, a przynajmniej znieczulić, cierpienie nie jest podatne na terapię, choć na pewno można choć trochę pomóc cierpiącemu człowiekowi. Cierpienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta