'Droga do Zatracenia' Sama Mendesa
- Rozmowa z Samem Mendesem
- Rozmowa z Tomem Hanksem
- Recezja filmu Sam Mendes, reżyser filmu "Droga do Zatracenia": Bez teatru nie poradziłbym sobie w kinie
Śladem wielkich mistrzów
ANNA ŻUROWICZ: Wydaje się, że pan, człowiek teatru, na dobre zadomowił się w kinie. Po debiutanckim "American Beauty" nakręcił pan film z gwiazdorską obsadą, który wydaje się skazany na sukces...
SAM MENDES: Najpierw bałem się kina i tego, że nie potrafię zrobić filmu. Po Oscarze za "American Beauty" zacząłem z obawą myśleć, co mam robić dalej. Istniała pokusa, by uderzyć w ten sam ton, powrócić do stylistyki, która się spodobała. Oscar otrzymany w wieku 37 lat zobowiązuje. Szukałem materiału, który pchnąłby mnie w innym kierunku. Wiedziałem jedynie, że chcę nakręcić film epicki, prosty, jeśli chodzi o narrację, ale wielowątkowy i złożony w treści.
Czy od razu spodobał się panu scenariusz "Drogi do Zatracenia"?
Gdy po raz pierwszy go przeczytałem, pomyślałem, że to robota raczej dla Johna Woo, tyle było tam scen walki i strzelaniny. Potem zrozumiałem, że był to film o prawdzie, która stopniowo wychodzi na jaw. Na początku poznajemy rodzinę, która nie jest szczęśliwa. Ojciec nie umie powiedzieć dzieciom, jak zarabia na
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta