Jeden wniosek był za wczesny, drugi za późny
Jeden wniosek był za wczesny, drugi za późny
Przepisy bierutowskiego dekretu uniemożliwiły ocenę, czy kamienicę przy Nowym Świecie w Warszawie (tę w środku) zabrano z rażącym naruszeniem prawa
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
- MEC. JAN STACHURA Z WARSZAWY
- PROCEDURA ZAMYKA DROGĘ
DANUTA FREY
Przepisy bierutowskiego dekretu o gruntach warszawskich uniemożliwiły ocenę, czy kamienicę przy Nowym Świecie w Warszawie, w której mieści się salon popularnego Empiku, zabrano z rażącym naruszeniem prawa. Spadkobiercy właściciela przegrali sprawę w NSA tylko dlatego, iż sąd uznał, że wniosek przewidywany w dekrecie wpłynął po terminie.
Spadkobiercy zapowiedzieli starania u rzecznika praw obywatelskich o rewizję nadzwyczajną.
Tworząc fikcję praworządności, dekret z 1945 r. o gruntach warszawskich przewidywał, że odbieranie nieruchomości będzie przebiegać w kilku etapach. Było to: ogłoszenie w Dzienniku Urzędowym Rady Narodowej i Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy o przystąpieniu do objęcia gruntów w posiadanie przez gminę, oględziny nieruchomości i sporządzenie protokołu z tej czynności oraz kolejne ogłoszenie we wspomnianym Dzienniku o sporządzonym protokole. Dopiero wtedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta