Nowelizacja na kolanie pisana
Nowelizacja na kolanie pisana
RAFAŁ A. ZIEMKIEWICZ
Przedświąteczne zakupy upłyną w tym roku w wyjątkowym bałaganie, przede wszystkim prawnym - a to za przyczyną wchodzącej w życie od dziesiątego listopada nowelizacji ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Jest to kolejny już przypadek, kiedy po długich i pełnych emocji dyskusjach, w efekcie rozlicznych poprawek i głosowań ustawodawca wysmażył legislacyjny bubel - prawo, które nie zadowala nikogo, niewiele zmienia, nijak się ma do zamierzeń, z jakimi je projektowano i tylko przysparza zamętu.
Inspiracją nowelizacji było, oczywiście, nośne politycznie hasło uderzenia w "niszczące polski handel" hipermarkety. Konkretnie: utrudnienie dwóch chętnie przez nie stosowanych sposobów zdobywania klientów - promocji cenowych i emisji bonów towarowych. Zwłaszcza bony szybko zdobyły sobie wielką popularność. Nie dość, że oferowane są za cenę mniejszą od nominalnej wartości, to pracodawca może je - jako świadczenie rzeczowe na rzecz pracownika - wliczyć w koszty firmy. Bony stały się więc popularnym sposobem wypłacania gratyfikacji, zwłaszcza przedświątecznej premii, bez odprowadzania od niej dodatkowego podatku i składki na ZUS. Tak popularnym, że w przeciwieństwie do krajów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta