Realne zagrożenie
Realne zagrożenie
RYS. JACEK FRANKOWSKI
JANUSZ ZAGÓRSKI
Przestępczość zorganizowana staje się wyzwaniem nie tylko dla organów ścigania i sądów, ale również dla służb penitencjarnych.
Dane statystyczne Komendy Głównej Policji nie pozostawiają złudzeń: przestępczość rośnie, zarówno ta tradycyjna, jak i nowe jej odmiany.
W latach 1989-2001 nastąpił ponaddwukrotny wzrost liczby zabójstw: z 556 do 1072 w 1998 r., 1269 w 2000 r. i 1325 w 2001 r.
Systematycznie rośnie liczba przestępstw rozboju, kradzieży rozbójniczej i wymuszenia: z 9006 w 1989 r. do 34.225 w 1998 r., 53.533 w 2000 r. i 49.862 w 2001 r. Towarzyszy im agresja, przemoc i bezwzględność wobec ofiar.
Sprawcy przestępstw coraz częściej używają broni palnej w stosunku do pokrzywdzonych i interweniujących policjantów. W 1998 r. zarejestrowano 2265 napadów (rozbojów) z bronią w ręku, tj. ok. 31,2 proc. więcej niż w 1997 r., w 2000 r. - 5196 (wzrost w odniesieniu do roku poprzedniego o 19,0 proc.) i w 2001 r. - 5124 (spadek o 1,4 proc.).
Stałym zjawiskiem towarzyszącym przestępczości zorganizowanej stały się przestępstwa o charakterze porachunkowym. Ich najbardziej drastyczną postacią jest terroryzm kryminalny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta