Porozumienie albo strajki
Według "Solidarności" negocjacje służby zdrowia stoją w martwym punkcie
Porozumienie albo strajki
Jutro odbędą się kolejne, w ciągu dwóch miesięcy, rozmowy między przedstawicielami związków zawodowych a Ministerstwem Zdrowia. Według "Solidarności" dotychczasowe negocjacje "stoją w martwym punkcie". Apel o zmianę sytuacji, wystosowany przez uczestników głodówki -- jak zapowiedziano -- miał być ostatnim aktem dobrej woli przed sięgnięciem po drastyczne formy walki.
Okupacją do rozmów
Podczas czwartkowych negocjacji strony mają mówić o pieniądzach przeznaczonych na fundusz płac sanepidu i szpitali klinicznych. "S" nie zgadza się na ich uszczuplenie. Jak mówią związkowcy -- cięcia funduszu płac dyrektorzy odebrali jako redukcję etatów. Zwolnieniami zagrożonych byłoby około 1, 5 tysiąca osób.
Sekretariat Ochrony Zdrowia NSZZ "S" twierdzi, iż otrzymał zapewnienie resortu, że jeśli podczas rozmów związki zawodowe nie zgodzą się na propozycje ministerstwa, to ten się z nich wycofa.
We wtorek okupujący przez kilka godzin salę w gmachu MZiOS dowiedzieli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta