Dwie miary moralności
Dwie miary moralności
RYS. ANDRZEJ KRAUZE
ALEKSANDER HALL
Dobrze się stało, że "Rzeczpospolita" zainicjowała debatę nad sprawą Rywina i poświęca jej tyle miejsca. Rzadko się zdarza, żeby jedno wydarzenie obnażało w tak wielkim stopniu słabości życia publicznego. W takiej sytuacji niezbędna jest debata nad stanem polskiej demokracji. Mamy do czynienia z poważnym moralnym kryzysem naszego życia publicznego. Nie ulega dla mnie wątpliwości bardzo poważna odpowiedzialność za ten stan premiera Millera i stworzonego przez niego systemu rządzenia.
Odpowiedzialność premiera
Smutną prawdą jest, że rząd AWS i Unii Wolności, a później samej AWS, dał aż nadto wiele przykładów obsadzania wysokich stanowisk ludźmi, którzy nie mieli ani merytorycznych, ani moralnych kwalifikacji do zajmowania tych odpowiedzialnych stanowisk. Powinniśmy się wstydzić tamtej polityki kadrowej, wzorowanej zresztą na polityce koalicji SLD - PSL z lat 1993 - 1997.
Jednak w czasach tamtego rządu - w znacznej mierze dzięki postawie takich ministrów, jak Lech Kaczyński i Marek Biernacki - było możliwe aresztowanie powiązanego z ekipą rządzącą Grzegorza Wieczerzaka czy Zbigniewa Farmusa, asystenta wiceministra Romualda Szeremietiewa. Nic...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
