Nie jesteśmy artystami
Nie jesteśmy artystami
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Rz.: Dlaczego Liverpool gra słabo? Skąd się biorą kryzysy w wielkich klubach, w których są pieniądze, najlepsi trenerzy i piłkarze?
JERZY DUDEK: Opinie na temat naszej słabej gry spowodował m.in. wynik spotkania pucharowego z Crystal Palace. Rozegraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie, a przegraliśmy 0:2. Potem remis z Middlesbrough i wystarczyło, żeby poszła taka opinia. Wszyscy trochę się boimy, gramy pod presją. W Liverpoolu patrzy się, jaką stratę trzeba odrobić, żeby zagrać w Lidze Mistrzów. Puchar UEFA nikogo nie interesuje, bo to jest puchar pocieszenia, nie dla takich klubów jak nasz. A Liga Mistrzów to pieniądze, czyli podstawa egzystencji.
Czy w związku z tym pozycja trenera Gerarda Houlliera jest zagrożona?
Moim zdaniem Houllier zrobił dla Liverpoolu wyjątkowo dużo. Kiedy przyszedł, wydawało się, że klub jest na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta