Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W cieniu Statuy Wolności

15 lutego 2003 | Plus Minus | GD

NIEMCY - FRANCUZI - AMERYKANIE

  • Przeciwko wojnie czy Ameryce
W cieniu Statuy Wolności

GRZEGORZ DOBIECKI

Czy istnieje wspanialszy symbol przyjaźni między narodami, które zawsze wypisywały hasło wolności na sztandarach i nigdy przeciwko sobie nie walczyły, niż Statua Wolności? Pewnie nie, bo przecież nie będzie z nią konkurować "dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego", czyli - jak pisał klasyk - wielkie g..., jakie pozostawił po sobie Stalin w środku Warszawy.

Ani Anglia, ani Hiszpania - toczące kiedyś wojny z Amerykanami - na takie prezenty się nie zdobyły. Dar narodu francuskiego dla niepodległych Stanów Zjednoczonych nie zniknie, to już światowy symbol wolności. No właśnie: w republikańskiej triadzie, jaką Francja zaraziła Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, brakuje dziś we wzajemnych stosunkach obu państw jednego ważnego elementu. Braterstwo pojawia się, i pojawi z pewnością na powrót. Wolność jest najświętsza i każdy korzysta z niej po swojemu. Nie ma jednak równości, czego Francja nie może przeboleć. Od bardzo dawna nie znalazła się bowiem w sytuacji, w której jej sny o potędze byłyby równie uprawnione jak dzisiaj.

Prezydent Valery Giscard d'Estaing nazywał swój kraj "mocarstwem średniej wielkości". W zasadzie nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2850

Spis treści

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Zamów abonament