Można znaleźć partnera
Można znaleźć partnera
Było nas może trzydziestu - rzemieślnicy i drobni przedsiębiorcy. Postanowiliśmy powołać do życia organizację, która zadbałaby o interesy firm mających związki ze środowiskiem mniejszości niemieckiej - mówi Alojzy Reinert, prezes Izby Gospodarczej Śląsk.
TEKST I ZDJĘCIE MAREK SZCZEPANIK
Rozpoczynali dziesięć lat temu jako regionalna organizacja gospodarcza mniejszości niemieckiej. Dzisiaj wśród członków Izby Gospodarczej Śląsk są także firmy o polskich korzeniach, a jej działalność obejmuje trzy województwa.
Pierwszy raz spotkali się w salce katechetycznej. - Było nas może trzydziestu. Wszyscy rzemieślnicy i drobni przedsiębiorcy. Dużo rozmawialiśmy o przyszłości. Istniejące wówczas organizacje samorządu gospodarczego nie spełniały naszych oczekiwań, postanowiliśmy więc powołać do życia organizację, która zadbałaby o interesy podmiotów gospodarczych mających związki ze środowiskiem mniejszości niemieckiej - wspomina Alojzy Reinert, prezes Izby Gospodarczej Śląsk.
Wiosną 1993 roku na spotkanie założycielskie do Strzelec Opolskich przyjechało już stu trzydziestu rzemieślników i właścicieli małych firm z Opolskiego, Katowickiego i Częstochowskiego. Kilka miesięcy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta