![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dzwonek alarmowy
Dzwonek alarmowy
FOT. ROBERT DĄBROWSKI
AGNIESZKA STEFAŃSKA
Wystawienie na sprzedaż długów dewelopera może oznaczać kłopoty dla jego klientów, którzy powierzyli mu pieniądze na budowę mieszkania. Co robić, gdy dowiadujemy się, że inwestor osiedla mieszkaniowego nie płaci swoich zobowiązań?
- To, że wierzytelność pojawia się na rynku, jest oznaką, iż dana firma nie uregulowała swoich należności. Nie zawsze musi to jednak oznaczać, że nie ma na to środków. Czasami wierzytelność nie jest jeszcze wymagalna - mówi Piotr Główka, dyrektor do spraw handlowych w firmie Indos-Warszawa, która zajmuje się windykacją i obrotem wierzytelnościami.
Sprawdzenie, czy deweloper, od którego chcemy kupić mieszkanie, ma jakieś długi na rynku, jest dla zwykłego klienta bardzo trudne. - Żeby zdobyć taką wiedzę, trzeba znać rynek, wiedzieć, kto z danym deweloperem współpracuje. W listach publikowanych w prasie i w Internecie nigdy nie pojawiają się wszystkie wierzytelności - uważa Jerzy Kulesza, prezes GPM Vindexus, spółki trudniącej się windykacją i obrotem wierzytelnościami.
Dlatego - zanim powierzymy pieniądze deweloperowi - musimy sprawdzić nie tylko obciążenia w księdze wieczystej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
