Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojna w Magdalence

18 marca 2003 | Listy | CR

Wojna w Magdalence

Policja i prokuratura pozwoliły, żeby gang rozwinął się bez przeszkód. Pozwolono, żeby bandyci stworzyli gang, zdobyli broń, zwerbowali agenta KGB z Białorusi i ufortyfikowali dom w Magdalence. Oto właściwa przyczyna śmierci policjanta i najgroźniejszy aspekt sprawy.

Nie zadowala mnie, że teraz "policja będzie lepiej uzbrojona". Czy chcecie następnych walk bandytów, tylko z innym uzbrojeniem? Nie chcę w ogóle walk zbrojnych w Magdalence, Wilanowie ani gdziekolwiek bliżej niż w Iraku.

Nie dajcie się wmanewrować w samo roztrząsanie szczegółów

potyczki w Magdalence. MSW i MS powinny odpowiedzieć przede wszystkim, jak w ogóle dopuściły do rozwoju gangu. Powinny polecieć głowy, a resorty powinny gwałtownie zmienić i poprawić skuteczność działania.

Jerzy B. Dyczkowski, Warszawa

Brak okładki

Wydanie: 2876

Spis treści
Zamów abonament