Pomysły są, brakuje pieniędzy
"Camerimage" w Toruniu czy w Monachium
Pomysły są, brakuje pieniędzy
Toruński "Camerimage" wpisał się już w polski krajobraz filmowy, środowisku operatorów bardzo zależy na utrzymaniu imprezy. Ale jednocześnie ten, cieszący się coraz większym powodzeniem, festiwal ciągle jeszcze nie ma ustabilizowanej sytuacji na własnym terenie. Władze miasta i województwa, choć wspierają finansowo kilka lokalnych imprez kulturalnych, w stosunku do "Camerimage" zachowują powściągliwość. Do tej pory organizatorzy nie znają wysokości lokalnej dotacji. Natomiast kilka miast europejskich, m. in. Monachium, chętnie by festiwal przejęło.
"Camerimage" stał się jedną z najciekawszych polskich imprez filmowych. Jego organizatorzy z Fundacji "Tumult" wymyślili formułę, która okazała się bardzo atrakcyjna i potrzebna. Do tej pory nie było na świecie poważnej imprezy premiującej pracę operatorów filmowych. Dlatego do Torunia od dwóch lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta